DZIEŃ UWAŻNOŚCI

Dzień Uważności jest integralną częścią kursu MBSR. Mogą w nim uczestniczyć wszyscy absolwenci kursów MBSR lub innych treningów mindfulness, uczestnicy aktualnie prowadzonych kursów mbsr i osoby praktykujące medytacje (w szczególności mindfulness). Podczas tego dnia mamy szansę na pogłębienie naszej praktyki, zdolności do koncentracji i uważnej obecności. Możemy odprężyć się w stanie bycia sobą.

Przybywamy w sobotę, 08.07.2017 na godzinę 10:00. Po powitaniu pozostajemy w milczeniu do godziny 16:00, a następnie od godz. 16:00-17:00 mamy szansę podzielić się wrażeniami. Dzień Uważności kończy się o godzinie 17:00. W trakcie jego trwania będziemy praktykować różne formy medytacji i uważnej obecności. Część z nich już znacie, część z nich będzie dla Was nowa. Ok godz. 14:00-15:00 będzie przerwa obiadowa. Warto zabrać ze sobą posiłek (jeśli to możliwe – wegetariański lub wegański), który będziemy mogli spożywać na miejscu – przyniesionymi posiłkami będziemy się wspólnie dzielić. Posiłek i godzinna przerwa będzie odbywać się także w milczeniu i przy minimalnym kontakcie wzrokowym z innymi uczestnikami, tak byśmy mogli jeść, wiedząc, że jemy, że przeżuwamy, smakujemy, połykamy, odpoczywamy. W czasie przerwy będzie można także wyjść do ogrodu czy na spacer. To także powinna być praktyka odbywana w milczeniu. Na dzień uważności możecie zabrać swoje koce czy ciepłe okrycia. Na miejscu dostępna będzie kawa, herbata i woda.

Ponieważ Dzień Uważności odbywa się w milczeniu – proszę by wszelkie kwestie, wątpliwości i pytania wyjaśnić ze mną przed jego rozpoczęciem.

W tym dniu upraszczamy wszystko maksymalnie: pozostajemy w milczeniu, minimalizujemy kontakt wzrokowy z innymi uczestnikami, wyłączamy i odkładamy telefony. Pozwoli nam to wejść głębiej w ćwiczenia medytacyjne i zachować energię na pracę nad uważną obecnością. W czasie tych 7 godzin praktyki – nicnierobienia, chodzenia, leżenia, rozciągania się, siedzenia, jedzenia może pojawić się wiele różnych odczuć. Wiele z nich może być bardzo intensywnych. Nie dzielimy się wtedy nimi, nie absorbujemy nimi nikogo, lecz w milczeniu obserwujemy cały ten proces, wszystko co się pojawia i po prostu akceptujemy wszystkie doznania w danej chwili. Poprzez ciszę i kontaktowanie się jedynie ze sobą samym w takich chwilach, mamy szansę zbliżyć się i zapoznać bardziej z prawdziwymi reakcjami umysłu i ciała, nawet smutnymi czy bolesnymi (ból fizyczny, poczucie winy, niepokój, niepewność itp.) Ćwiczymy po prostu bycie z rzeczami takimi, jakie są. Ćwiczymy zachowywanie spokoju. Ćwiczymy medytację – bardziej intensywnie i dłużej niż do tej pory, by zauważyć, jak powoli wplata się ona we wszystkie nasze codzienne czynności.

Świadomie rezerwujemy sobie czas, by być z samym sobą w sposób w jaki na co dzień zwykle nie mamy czasu z powodu zobowiązań, związków, nawału pracy, a także dlatego, że zwyczajnie nie chce nam się skupiać uwagi na naszym istnieniu, zwłaszcza kiedy cierpimy. I w ogóle zazwyczaj nie lubimy siedzieć cicho i bez ruchu. Kiedy mamy chwilę wolnego czasu, zwykle zapełniamy ją różnymi ‘wypełniaczami’, zajmując się czymkolwiek dla ‘zabicia czasu’.

Dzień Uważności jest po to, by było inaczej. Nic nas nie będzie rozpraszało, nic nie będzie nam pomagało ‘zabijać czas’. Chodzi o to by być z wszelkimi uczuciami jakie się pojawią, zaakceptować je w trakcie obserwacji oddechu, chodzenia, ćwiczeń jogi i medytacji. Będziemy pozwalać, by sprawy same się rozwijały. Wyzbądźmy się więc jakichkolwiek oczekiwań, jaki ma być ten dzień i jak powinien wyglądać. Pozwólmy mu zaistnieć w naszym życiu w sposób bezpośredni, bez ocen i bez kontroli czy prób zmieniania czegokolwiek. Ćwiczmy się w gotowości do bycia świadomym wszystkiego co się dzieje, chwila po chwili.

WSZYSTKO TEGO DNIA ROBIMY Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, W CISZY.

Dzień Uważności służy przede wszystkim temu, by przyjrzeć się samemu sobie, by pogłębić praktykę i nauczyć się integrować ją z życiem codziennym. To także eksperyment, by poznać, czy życie, praca, bliscy wytrzymają i będą mieli się w porządku podczas naszej nieobecności. Jest to rzadka szansa nie tylko na to, by przebywać z sobą samym, lecz także by uważnie nauczyć się przebywać w grupie. Praktyka przebiega w ciszy, po to by zaoszczędzić energię, którą zwykle wydatkujemy na tzw. ‘gry towarzyskie’ – tym razem kierujemy ją do środka. Masz szansę także zobaczyć, że doświadczanie siebie w ciszy daje zupełnie nieoczekiwany efekt.

Miejsce: Salonik Artystyczny u Daphne, ul. Ulanowskiego 22, Wrocław
KOSZT: bezpłatnie dla uczestników aktualnie prowadzonych kursów MBSR, 50 zł dla absolwentów moich kursów MBSR, 100 zł dla uczestników lub absolwentów innych kursów MBSR (mindfulness) niż przeze mnie prowadzone lub dla innych osób praktykujących medytację.